poniedziałek, 31 stycznia 2011

Moja przygoda z joga

Moja przygoda z joga zaczela sie okolo 11 lat temu. Bylam na studiach i cigale bolal mnie kregoslup. Poszlam wiec do lekarza, zrobilam przeswiatlenie i wyszlo, ze mam skolioze. Pani doktor powiedziala mi wtedy, ze jesli nie bede cwiczyc regularnie- tak regularnie jak sie myje zeby to bede miec garba! No i jej slowa sprawily, ze zapisalam sie na joge. Moja pierwsza szkola byla szkola Beaty Jaminskiej w Krakowie. Tam zaznajamialam sie z tajnikami jogi wedlug Yangara.
Po studiach wyjechalam z krajuna wyspy. Tutaj tez udalo mi sie znalesc dobra szkole w miescie Bath. Moj nauczyciel Richard wiekowy Pan prowadzil zajecia a bardzo surowej atmosferze ale jaka uduchowiona i wypoczeta wychodzilam z jego zajec.
Nawet jak bylam w ciazy to chodzilam na zajecia- wiadomo, ze w pozniejszym stadium juz na specjalna joge dla brzuchatych.
Po urodzeniu dzicka szybko wrocilam na joge ale tym razem wedlug innej metody - Sivananda. Dzikei Charlotta- mojej kolejnej nauczycielce w koncu nauczylam sie stac na glowie:)
Niestety nie udalo mi sie zbyt dlugo pochodzic na zajecia, gdyz moj Maz musial wyjechac w sprawach sluzbowych na kilka miesiecy a ja zostajac sama w domu z dzieckiem nie moglam chodzic na zadne zajecia. Tak to jest jak sie mieszka z dala od rodziny... No i wtedy wpadlam na cudny pomysl :) Postanowilam sprobowac cwiczyc joge w zaciszu wlasnego domu. Kupilam swoja pierwsza plyte DVD z joga Kundalinii. Podchodzilam do tego bardzo sceptycznie poniewaz mialam juz wyrobione zdanie, ze nie ma to jak cwiczyc z profesjonalnym nauczycielam ale z drugiej strony mialam do wyboru: cwiczyc cokolwiek lub nie cwiczyc wcale! Wybierajac joge Kundalini zasugerowalam sie opisem pewnej pani, ktora dodala komentarz w sklepie internetowym wlasnie pod ta plyta dvd. Napisala, ze ta plyta zmienila jej zycie. Zaryzykowalam i ja. Jak tylko plyta przyszla zaczelam cwiczycjoge codziennie. NA poczatku byly to tylko dla mniecwiczenia fizyczne ale juz po 2 tygodniach cwiczen zaczelam zauwazac zmiany na poziomie moejej psychiki. Stalam sie bardziej spokojna i usmiechnieta, poczulam tez ze mam wiecej energii zyciowej na to, zeby w koncu realizowac moje plany.
I tak o to minelo juz 8 miesiecy od kad zaglebiam tajniki -matki wszystkich jog- a moj rozwoj personalny odczuwam z kazdym dniem.

Kocham Joge

Postanowilam zalozyc blog, zeby moc sie podzielic moimi spostrzezeniami na temat wyjatkowej jogi jaka jest joga Kundalini. Wydaje mi sie, ze w Polsce jest to malo dostepna forma jogi. Wrecz szukajac cos na jej temat w internecie znalazlam, ze ta joga to sekta!!!! No ja bynajmniej do takowej organizacji nie naleze a joge cwicze juz od 8 miesiecy.